piątek, 24 czerwca 2016

JANTAR Kuracja w ampułkach z wyciągiem z bursztynu Do włosów bardzo zniszczonych i osłabionych / testowanie z Trusted Cosmetics


Hej ! 

Dzisiaj kolejna recenzja produktu, z którym miałam do czynienia po raz pierwszy - mianowicie chodzi o kurację w ampułkach Jantar. Bardzo się cieszę, że miałam okazję przetestować właśnie tego rodzaju kurację do włosów, ponieważ wiele razy czaiłam się w sklepie na te magiczne pudełeczko, ale zawsze wracałam do domu bez niego. 

Jednak jak widać nic straconego, po raz kolejny udało mi się wygrać konkurs na portalu Trustedcosmetics i zdobyłam swoje upragnione ampułki. 


Opis:

Kuracja w ampułkach Jantar do włosów bardzo zniszczonych i słabych zawiera wyciąg z bursztynu oraz wyjątkowe składniki odżywcze, dzięki czemu wzmacnia i odżywia włosy. Spektakularne efekty gwarantuje tradycyjna receptura o wyjątkowej skuteczności działania.

90% składników naturalnych

0% parabenów i oleju parafinowego 



 
Rezultaty:
Wzmocnione cebulki, odżywione, zregenerowane i grubsze włosy, przywrócona witalność, naturalny połysk i zdrowy wygląd.
 
 
Składniki aktywne:  

Wyciąg z bursztynu - pielęgnuje i wzmacnia strukturę włosów, poprawiając ich kondycję, proteiny jedwabiu - nadają włosom elastyczność, miękkość i połysk, glukoza oraz witaminy A, E i F - nawilżają, intensywnie odżywiają i wzmacniają włosy, kompleks AHA - delikatnie złuszcza naskórek, ułatwiając wnikanie substancjom aktywnym, Trichogen®- stymuluje wzrost i przedłuża cykl życia włosy.
 
 


Sposób użycia:

Zawartość ampułki nanieść na skórę głowy i wykonać około 2 minutowy masaż. Nie spłukiwać. Stosować po każdym myciu głowy jako kurację, aż do momentu uzyskania widocznej poprawy stanu włosów, a następnie dla podtrzymania efektów raz w tygodniu.

Najlepsze rezultaty przynosi systematyczne stosowanie ampułek wraz z pozostałymi produktami z linii Jantar do włosów zniszczonych i osłabionych.


Cena:  13,50 zł/ 5 ampułek
 


Moja opinia:

Opakowanie: Ampułki znajdują się w przyjemnym dla oka kartoniku, na którym zawarte są wszystkie informacje o produkcie oraz sposób użycia. W kartoniku znajduje się 5 szklanych buteleczek po 0,17 ml + mała miarka/ lejek do wygodniejszej aplikacji na włosy. 

Kolor: Ampułki posiadają jasno żółty bursztynowy kolor. 

Konsystencja: Wodnista, typowa dla tego typu kosmetyków. Nie jest tłusta, dzięki czemu nie skleja włosów u nasady i nie tłuści ich. 


Zapach: Delikatny, lekko ziołowy, przyjemny dla nosa.

Sposób użycia: Podobnie jak przy wcierkach, zawartość ampułki wmasowujemy opuszkami palców w skórę głowy i nie spłukujemy. Mi, pomimo bardzo długich włosów jedna ampułka starczyła na dwa użycia. Ja stosowałam ampułki po każdym umyciu włosów, zatem cała kuracja starczyła mi aż na 10 razy. 




Działanie: Ampułki są bardzo starannie zabezpieczone plastikowym korkiem, dzięki czemu nie ma możliwości, aby płyn się wylał. Obok nich mamy kapturek, który dozuje tyle płynu, ile potrzebujemy. Aplikacja jest bardzo przyjemna, nie ma przy niej żadnych problemów.

Po kuracji moje włosy stały się mocniejsze, zdecydowanie mniej wypadają, widać to przede wszystkim na szczotce po umyciu włosów. Wyglądają zdrowo i ładnie lśnią.

Na pewno jeszcze wrócę za jakiś czas do tych ampułek. Za tak niską cenę warto ! :)


Lubcie stosować takie kuracje? Miałyście już te ampułki? Jakie jest Wasze zdanie na ich temat?

czwartek, 16 czerwca 2016

TESTOWANIE Z BIEDRONKĄ - majonezy smakowe


Cześć Wszystkim ! :)

No i stało się, załapałam się na kolejne testowanie z Biedronką :) Tym razem naszym zadaniem jest przetestowanie majonezów w 5 wariantach smakowych.



 Z Biedronka odbyło się już dość sporo testów, były to między innymi mydła, herbaty, ciastka, chrupki, świeczki zapachowe.

Do testów można załapać się poprzez rejestrację na stronie Testujemy. Co jakiś czas rusza akcja testowania, w której konkretna ilość osób będzie mogła otrzymać paczuszkę do testowania.



Kilka dni temu kurier dostarczy mi przesyłkę w niemalże ekspresowym tempie, w której otrzymałam 5 oryginalnych wariantów smakowych majonezu:


- z suszonymi pomidorami i czosnkiem
-z jalapeno
-orientalnego z papryką
-z musztardą Dijon
-cytrynowego o smaku mięty



 
Ktoś z Was też załapał się na testowanie z Biedronką ? :)

środa, 1 czerwca 2016

Recenzja: Lawendowy płyn do twarzy do cery zmęczonej, nawilżająco-tonizujący od FITOMED


Cześć Kochani ! :)

Dzisiaj przychodzę do Was z kolejną recenzją bardzo ciekawego produktu od firmy Fitomed - a mianowicie: z recenzją lawendowego płynu do twarzy do cery zmęczonej. Produkty tej firmy powinniście już kojarzyć z mojego bloga, ponieważ nie raz pojawiały się posty na ich temat.


W ramach przypomnienia kilka słów o FITOMED: 

Kosmetyki Fitomed są polecane przez lekarzy dla osób wrażliwych na mydła i detergenty. Dzięki profesjonalnej selekcji ziół, ograniczeniu stosowania detergentów, syntetycznych substancji zapachowych, barwników i konserwantów, produkty te zaliczamy do kosmetyków o wysokim stopniu bezpieczeństwa. Dlatego mogą je stosować osoby o wrażliwej skórze.

Kosmetyki Fitomed wytwarzane są w oparciu o oryginalne i skuteczne receptury inspirowane zielarstwem wschodnioeuropejskim. Bazą dla każdej partii kosmetyków są świeże wyciągi ziołowe najwyższej jakości, komponowane przy zastosowaniu zaawansowanych technologii.

Produkty Fitomed bazują na nowoczesnych, bezpiecznych surowcach kosmetycznych, które, tak jak same kosmetyki, nie są testowane na zwierzętach.


Opis producenta: 

Składniki aktywne: aromatyczna woda lawendowa (20%), olejek lawendowy, olejek cytrynowy, alantoina, d-pantenol.

Działanie: płyn lawendowy o świeżym zapachu jest idealnym środkiem do „ożywienia” skóry zmęczonej. W stosowaniu zewnętrznym poprawia ukrwienie naskórka i nadaje mu ładny kolor. Cera nabiera zdrowego połysku, staje się gładka, jędrna i elastyczna.

Przeznaczenie: do cery suchej, mieszanej, zmęczonej. Polecany również do nawilżenia twarzy osobom pracującym przy komputerach oraz w klimatyzowanych pomieszczeniach. Lawendowy płyn do twarzy można stosować na makijaż.




Sposób użycia: zamknąć oczy, rozpylić mgiełkę na twarzy. Zostawić do wchłonięcia lub osuszyć chusteczką.

Fitomed poleca: wskazane jest stosowanie ziołowego żelu Fitomed do mycia twarzy do cery suchej i wrażliwej oraz kremów nr 3, 5, 6, 9 oraz tradycyjny krem półtłusty.

Ingredients:Aqua, Lawandula Angustifolia Flower Water, Glycerin, Panthenol, Peg-40 Hydrogenated Castor Oil, Allantoin, Cytric Acid, Phenoxyethanol(and) Ethylhexylglycerin, Lawandula Angustifolia Oil (linalool), C.I.42090+C.I. 16255.


Cena:  13 zł/ 200 ml
Lawendowy płyn do twarzy możecie kupić TUTAJ ! :)


Moja opinia:
Opakowanie: Płyn znajduje się w przezroczystej, plastikowej butelce z atomizerem. Na niej znajdują się etykietki z niezbędnymi informacjami dotyczącymi produktu. Atomizer działa bez zarzutów, nie zacina się, dozuje idealną ilość przyjemnej dla cery mgiełki. Wielkość buteleczki i to, że wykonana jest z plastiku pozawala nam na wrzucenie jej do torebki bądź do walizki bez żadnych obaw, że się strzaska bądź wyleje. 

Zapach: Delikatny, bardzo przyjemny, pięknie pachnie lawendą. Czuje się go podczas samej aplikacji, natomiast po krótkiej chwili na twarzy jest on niewyczuwalny - za co uważam, również należy się duży plus. 

Działanie: Od samego początku mgiełka bardzo przypadła mi do gustu, można powiedzieć, że od razu się z nią polubiłam. Nigdy wcześniej nie miałam do czynienia z takim produktem, a tutaj takie miłe zaskoczenie. Płyn bardzo fajnie odświeża naszą cerę, działa na nią kojąco - w szczególności gdy użyjemy go wieczorem, po całym męczącym dniu przed komputerem w pracy. Często stosuję go również przed nałożeniem makijażu bądź bezpośrednio po. Dodatkowo piękny zapach lawendy pozwala nam się zrelaksować. Mgiełka dość szybko się wchłania, nie pozostawia lepkiej warstwy na twarzy. Skóra po użyciu jest naprężona i rozpromieniona. Na koniec należy się ogromny plus za wydajność. 


Zdecydowanie polecam ! :)



Dziękuję firmie Fitomed za możliwość przetestowania produktu, a Was zachęcam do zajrzenia do sklepu Fitoteka, w której na pewno każdy znajdzie coś dla siebie.

 FITOMEDSKLEP