AVON - PEELING DO CIAŁA GARDEN OF EDEN

Cześć Kochani !

Dzisiaj przygotowałam dla Was recenzję peelingu do ciała marki Avon z serii Senses w wersji o nazwie Garden of Eden. Do tej pory, z serii Senses kupowałam głównie żele pod prysznic. Ich promocyjne ceny za każdym razem zachęcały do zakupu. Stwierdziłam jednak, że pora wypróbować coś nowego, i skusiłam się właśnie na ten peeling ;)

Opis produktu:

Peeling do ciała wzbogacony soczystą pomarańczą i słodką wonią peonii i jaśminu złuszcza, pozostawia delikatny zapach na skórze oraz wygładza powierzchnię skóry. Poczuj orzeźwiające działanie soczystej pomarańczy. Uwodzicielski zapach peonii i jaśminu pobudzi twoje zmysły. Nałóż małą ilość peelingu na dłoń lub gąbkę i wmasuj delikatnie w skórę. Spłucz dokładnie wodą.

Pojemność: 200ml

Cena: około 14 zł

Moja opinia:

Zdecydowanie mój ulubieniec ostatnich miesięcy !!! 

Peeling otrzymujemy w kolorowej tubie o pojemności 200 ml. Tubka peelingu wykonana jest z miękkiego plastiku, a więc bardzo łatwo wyciska się z niej produkt. Zamykana jest na tradycyjny klik.

Zawiera maleńkie drobinki, które mają za zadanie ścierać martwy naskórek. Po kontakcie z wodą, peeling dosyć dobrze się pieni. Konsystencja - nie za rzadka, nie za gęsta - idealna ! Ma dobrą przyczepność do skóry i nie spływa od razu po nałożeniu. Peeling dobrze oczyszcza naszą skórę, przepięknie pachnie !!! To chyba jego główna zaleta, zapach jest zniewalający i jeszcze długo po kąpieli utrzymuje się na naszym ciele. Jest bardzo świeży i orzeźwiający! Poza tym, nie wysusza skóry, pozostawia ją miękką i miłą w dotyku. Kolejny plus - wydajność.

Miałyście go? Jakie są Wasze opinie?

Czekam na Wasze komentarze.

Pozdrawiam