Opis producenta: Natychmiast łatwe rozczesywanie i regeneracja mocnych zniszczeń. Miękkość oraz większa odporność bardzo zniszczonych i suchych włosów. Specjalna formuła z trzykrotnie skoncentrowanym kompleksem płynnej keratyny, precyzyjnie regeneruje uszkodzenia włosów oraz odbudowuje strukturę włosa. Wypełnia pęknięcia i redukuje łamliwość włosów aż do 95%.
Skład: Aqua, Cyclomethicone, Phenyl Trimethicone, Laurdimonium Hydroxypropyl Hydrolyzed Wheat Protein, Cocodimonium Hydroxypropyl Hydrolyzed Keratin, Hydrolyzed Keratin, Panthenol, Dimethiconol, Cetyl PEG/PPG-10/1 Dimethicone, Lactic Acid, Polyquaternium-16, Parfum, Cetrimonium Chloride, Sodium Benzoate, Phenoxyethanol, Sodium Sulfate, Hexyl Cinnamal, Linalool, Limonene, CI 19140, CI 17200
Cena: 15 zł/200 ml ( ja kupiłam w promocji w SuperPharm za 11,99)
Moja opinia: Odżywka bardzo dobrze sprawdza się zimową porą, chroni włosy przed uszkodzeniami związanymi z obtarciami szalikiem, czapką. Włosy po użyciu odżywki nie puszą się, są nawilżone i wyglądają świeżo. Używana z umiarem nie obciąża. Włosy dobrze się rozczesują, nie plączą się. Kupiłam w promocyjnej cenie, więc dodatkowy plus, ale uważam, ze warta jest regularnej ceny. Dobrze również zabezpiecza włosy przed ciepłem suszarki. Poza tym jest wydajna. Jedyne co mnie w niej nie zachwyca to dość specyficzny zapach, nie do określenia, ale da się przyzwyczaić ;) Ja stosuję tą odżywkę codziennie, na wilgotne włosy, a rano przed wyjściem również na suche. Generalnie odżywka na +.
Plusy:
- konsystencja
- wydajność
- cena
- chroni przed uszkodzeniami
- włosy nie puszą się
- łatwiejsze rozczesywanie
- nawilżenie
- włosy mają świeży wygląd
- nie obciąża
- poręczne opakowanie
Minusy:
- zapach
mam ją, jestem bardzo zadowolona a zapach właśnie bardzo mi się podoba:)
OdpowiedzUsuńJa też ją bardzo lubię :)
OdpowiedzUsuńLubię te odżywki Gliss Kur w psikaczach, ale tej akurat nie miałam :)
OdpowiedzUsuńteż ja stosuje! obecnie mam już 3 opakowanie i jak dla mnie jest super bo nie obciąża u nasady moich loków. A zapach dla mnie też jest specyficzny - początkowo mi się nie podobał, ale teraz się przyzwyczaiłam i jest ok:)
OdpowiedzUsuń