Hej ! ;)) Dzisiaj chciałam Wam przedstawić recenzję toniku do twarzy z firmy Ziaja o zapachu rumiankowym.
Opis producenta:
Delikatny bezalkoholowy tonik do codziennej pielęgnacji twarzy i szyi. Łagodnie oczyszcza, odświeża i zmiękcza naskórek.
Wpływa kojąco na zmęczoną cerę. Skutecznie łagodzi podrażnienia oraz intensywnie nawilża skórę. Przywraca jej naturalne pH i przygotowuje do dalszych zabiegów pielęgnacyjnych.
Wskazania:
polecany do każdego rodzaju cery.
Skład: Aqua (Water), Propylene Glycol, Chamomilla Recutita (Matricaria) Flower Extract, Panthenol, Sodium Benzoate, 2-Bromo-2-Nitropropane-1,3-Diol, Parfum (Fragrance), Hexyl Cinnamal, Citronellol, Geraniol, Butylphenyl Methylpropional, Citric Acid.
Wpływa kojąco na zmęczoną cerę. Skutecznie łagodzi podrażnienia oraz intensywnie nawilża skórę. Przywraca jej naturalne pH i przygotowuje do dalszych zabiegów pielęgnacyjnych.
Wskazania:
polecany do każdego rodzaju cery.
Skład: Aqua (Water), Propylene Glycol, Chamomilla Recutita (Matricaria) Flower Extract, Panthenol, Sodium Benzoate, 2-Bromo-2-Nitropropane-1,3-Diol, Parfum (Fragrance), Hexyl Cinnamal, Citronellol, Geraniol, Butylphenyl Methylpropional, Citric Acid.
Moja opinia:
Mogę szczerze przyznać, że tonik ten jakoś za specjalnie mnie nie zaskoczył pozytywnie ani nie zachwycił. Nie zauważyłam, aby wyjątkowo nawilżył mi skórę twarzy, czy załagodził pozdrażnienia. Tonik jak tonik. Wersja ogórkowa jest zdecydowanie lepsza. Ogórkowy fajnie pachnie, rewelacyjnie odświeża, nie zapycha ani nie wysusza skóry. Rumiankowy nie zaszkodził mi w żaden sposób, ale też nie zachwycił. Jedynym jego dużym plusem (tak samo jak innych toników z firmy Ziaja) jest cena. Wzięłam rumiankowy, bo zawsze stosowałam ogórkowy i teraz mogę stwierdzić, że napewno przy kolejnym zakupię znowu wrócę do mojego ulubionego, poprzedniego tonika z Ziaji ogórkowego :))
Zalety:
- cena
- dostępność
- wydajność
Wady:
- nic nie zrobił z moją cerą
- niezbyt ładny zapach
- nie zachwycił mnie w żaden sposób
Ja miałam tonik z ziaji ogórkowy i osobiście go lubię :D
OdpowiedzUsuńogórkowy to mój ulubiony ;))
UsuńZobaczymy jak u mnie się sprawdzi, chociaż ja wiele po tonikach nie oczekuję ma jedynie odświeżyć moją skórę Szampon kupiłam w małej drogerii i kosztował ok 8 zł. :)
OdpowiedzUsuńMnie ten tonik uczulił :(
OdpowiedzUsuńJa uwielbiam ogórkowy :)
OdpowiedzUsuńhttp://hola-felipe.blogspot.com/
ja stosowałam jakiś czas tonik ziaji, ale niestety zaczęły mi po nim wyskakiwać krostki :(
OdpowiedzUsuńu mnie post o indyku, wszystkich głodomorów zapraszam :)
www.chilli-choco-latte.blogspot.com
Mam ten tonik, ale tak jakoś rzadko go używam, chyba po prostu nie wyrobiłam w sobie nawyku stosowania toników (a chyba powinnam) :)
OdpowiedzUsuńkocyk hello kitty:D słodko!:)))
OdpowiedzUsuńJa nie używam toników z Ziaji.
OdpowiedzUsuńZapraszam :)
heavy-duty-beauty.blogspot.ie
OdpowiedzUsuńZapraszam na recenzje i harcore'owe testowanie :)
znalazlam Cie u Brunetki, i od razu dodaje do ulubionych:)